14 maja 2015

Emolientowy Olejek GoCranberry



Kiedy zobaczyłam ogłoszenie o naborze do testów z Twoje Źródło Urody nie omieszkałam się zgłosić. Czekałam z niecierpliwością na wyniki bo już kilka razy robiłam podchody i nic. Ale tym razem było inaczej. Dostałam się do testów i po kilku dniach otrzymałam  Emolientowy Olejek GoCranberry polskiej marki NOVA Kosmetyki


W składzie olejku są trójglicerydy zabezpieczające skórę przed utratą wody, olej ze słodkich migdałów, olej żurawinowy, substancja perfumująca oraz witamina E. Ponadto nie zawiera on pochodnych ropy naftowej, silikonów, PEG, parabenów, mydła, konserwantów, SLS, SLES i GMO.


Olejek zamknięty jest w plastikowej, przeźroczystej butelce z pompką za pomocą której wydobędziemy odpowiednią ilość kosmetyku. Olejek pachnie obłędnie jestem wręcz zakochana w tym zapachu. 


„Kąpiel z dodatkiem Emolientowego Olejku GoCranberry doskonale nawilża nawet najbardziej suchą i wrażliwą skórę, jednocześnie nadając jej miękkość i zdrowy wygląd. Po zastosowaniu skóra pokryta jest przyjemnym, ochronnym filmem, dlatego aplikacja balsamu nie jest konieczna. Systematyczne używanie olejku widocznie poprawia kondycję skóry, a przyjemny zapach umila codzienne stosowanie.”



Olejek ma dwojakie zastosowanie. Możemy zrobić sobie kąpiel w wannie z jego udziałem bądź rozprowadzić go po wilgotnej skórze, po kąpieli pod prysznicem. Ja wybrałam tą drugą opcje. Dlaczego? A dlatego, że po kąpieli w wannie olejek pozostawia na niej tłusty osad, który dość opornie schodzi. A po drugie ja rzadko kiedy przesiaduje w wannie wolę wziąć prysznic. Po wyjściu spod prysznica rozprowadzamy niewielką ilość olejku na jeszcze wilgotnej skórze i lekko ręcznikiem osuszamy ciało. Olejek bardzo dobrze się rozprowadza więc nie potrzebujemy go używać w ogromnych ilościach. Naprawdę już niewielka ilość tego kosmetyku nawilży nasze ciało i pozostawi je gładkie i pachnące, a do tego bardzo szybko się wchłania więc nie ma obawy iż zatłuścimy nasze ubranie. Moja skóra po użyciu tego olejku jest dobrze nawilżona przez cały dzień, a skóra z nóg (gdzie jest bardzo sucha) nie łuszczy się i nie osadza się na czarnych spodniach.

Jeżeli zainteresował Was ten olejek to możecie go kupić TU za 39 zł

Pozdrawiam
Kasia

16 komentarzy:

  1. Mam ten olejek i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię olejki zarówno do twarzy włosów jak i do ciała.Tego jeszcze nie miałam,myślę,że i u mnie powinien się sprawdzić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam bo jest naprawde świetny i na długo wystarcza :D

      Usuń
  3. Podoba mi się, i ja też raczej użyłabym po prysznicu, nie znoszę osadów na wannie.

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio gdzieś o nim czytałam i opinia też byłą pochlebna :) ja dopiero przekonuję się do olejków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że chyba będę częściej używać olejków niż balsamów :D

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy się wydaje po przeczytaniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Używam i do kąpieli i pod prysznicem - a raczej po prysznicu :) Sprawdza się rewelacyjnie. Najlepsze kosmetyki jakie mam spod szyldu tych naturalnych, bo testowałam np. Biolaven od firmy Sylveco i tutaj już działanie było dużo gorsze. I zapach mnie irytował, ale to akurat kwestia gustu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no od Sylveco nie miałam więc nie mogę sie wypowiedzieć ale ten jet genialny :)

      Usuń
  7. Jeszcze nie miałam takiego produktu jak olejek do kąpieli.. ciekawe czy bym polubiła :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że warto spróbować aby sie przekonac :D

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach