25 listopada 2016

Maseczka peel off do usuwania czarnych kropek - black mask




Maseczka znajduje się w tubce zakręcanej korkiem. Pod nakrętką dodatkowo zabezpieczona jest sreberkiem, więc mamy pewność, że dotarła do nas nowa, nie używana. Po zerwaniu sreberka naszym oczom ukazuje się czarny kosmetyk, o dość gęstej konsystencji. Zapach hmmm nie wyczułam żadnego, więc dla mnie bezzapachowa. Maseczkę nakładałam pędzelkiem do maseczek, dokładnie rozprowadzając po buzi.


„W jaki sposób najlepiej wyczyścić zatkane pory i usunąć nieładne czarne kropki? Jeszcze zanim rozpoczniesz bolesną procedurę oczyszczającą, wypróbuj tę oto czarną maseczkę peel off do zrywania. Po umyciu cery nanieś maseczkę na twarz i pozostaw na twarzy ok. 15-20 minut, kiedy maseczka zaschnie. Później maseczkę powoli zrywaj z twarzy. Wynik zobaczysz na zerwanej z twarzy masce oraz na Twoje cerze, która będzie wyglądała świeżo i czysto.”





Zabieg wykonałam tak jak zaleca producent. Po nałożeniu maseczki odczekałam aż porządnie wyschnie i wtedy zabrałam się do jej ściągnięcia. Warto uważać aby nie nakładać jej zbyt dużo ponieważ nie wyschnie całkowicie i nie zerwiemy jej z twarzy w całości. Maseczka podczas wysychania bardzo ściąga buzie i mamy wrażenie jakby wysysała z nas wodę. Kiedy już czujemy, że maseczka jest sucha tak około po 20 minutach przystępujemy do jej ściągania, a dokładniej mówiąc zrywania. 



Metoda ta ma na celu pozbycia się z naszej buzi czarnych, nieładnych kropeczek. Po zerwaniu tejże maseczki buzia jest gładka, prawie jak po depilacji (tak też się czułam, jak po depilacji plastrami z woskiem :P ). Po zakończonym zabiegu buzia mnie dość mocno paliła (efekt zrywania maski) i była cała czerwona. Polecam ją dla osób z tłustą cerą i niewrażliwa buzią, bo moja jest zbyt wrażliwa i trochę się nacierpiałam po usunięciu maski.



Maseczkę możecie zakupić na stronie Shipgratis.eu  - TU

Czy Wy miałyście kiedyś taką maskę? Jak u was się sprawdziła?

Pozdrawiam
Kasia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach