21 maja 2019

AA Vegan Fresh, Podkład kryjąco – witalizujący


Tym razem przedstawiam Wam kolorowy kosmetyk marki AA, który również mam okazję testować w ramach akcji Testuje z Twoim Źródłem Urody. Produktem tym jest podkład kryjąco-witalizujący linii Vegan FRESH, kolor 104 Medium Beige. Czemu wybrałam ten produkt, a nie jakiś krem? Temu, że nigdy nie miałam kosmetyków kolorowych (bynajmniej sobie nie przypominam) od AA i temu, że byłam ciekawa tego produktu.

AA Vegan Fresh to linia wegańskich podkładów z certyfikatem fundacji Viva!
Fluid nadaje skórze świeży wygląd oraz zapewnia perfekcyjne dopasowanie i krycie przez cały dzień, a dzięki starannie wyselekcjonowanym składnikom roślinnym (Aloes, Chia, Róża) przywraca skórze witalność i dodaje energii.”


Składniki:
 Aqua, Cyclopentasiloxane, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Dicaprylyl Carbonate, Nylon-12, Glycerin, Polyglyceryl-4 Isostearate, Sodium Chloride, Camellia Sinensis Leaf Extract, Bambusa Vulgaris Shoot Extract, Methyl Perfluorobutyl Ether, Isododecane, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Sodium Hyaluronate, Panthenol, Allantoin, Avena Sativa (Oat) Kernel Extract, Stearalkonium Hectorite, Propylene Carbonate, Tocopheryl Acetate, Propylene Glycol, Polysilicone-11, Butylene Glycol, Decyl Glucoside, Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin [+/- May Contain: CI 77891/Titanium Dioxide, CI 77492, CI 77499, CI 77491].

Podkład znajduje się w miękkim opakowaniu, w formie tubki, o pojemności 30 ml. Dzięki takiemu opakowaniu będziemy mogły zużyć kosmetyk do samego końca, rozcinając je.

Jak wspomniałam mój kolor to Medium Beige, jest to kolor troszkę ciemniejszy niż zazwyczaj używam, ale nie za ciemny. Ogólnie rzecz biorąc kolorystyka tej serii jest dość skromna bo są tylko cztery odcienie: 103 light beige, 104 medium beige, 107 dark beige oraz 109 caramel. Konsystencja tego podkładu jest dość gęsta, więc wydobędziemy z opakowania odpowiednią ilość kosmetyku, bez obawy że nam się wyleje i będzie go za dużo. Fluidu nie trzeba dużo aby nasza buzia była nim ładnie pokryta, dzięki temu jest też bardzo wydajny. Nakładanie produktu gąbką sprawiło mi trochę problemów, ale jakoś mi się udało, najlepiej jednak nakłada mi się go pędzlem, a na koniec wklepuję go palcami. Podkład nie powoduje też wrażenia maski, co bardzo sobie cenię, gdyż nie lubię czuć produktów na skórze. Uważam, że jest to bardzo fajny produkt do codziennego makijażu.
Makijaż z udziałem tego podkładu (więcej zdjęć)




Pozdrawiam
Kasia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach