Jak wiadomo
oczyszczanie twarzy jest bardzo ważne. Firmy kosmetyczne co chwilę wprowadzają
na rynek różne nowości. Tym razem miałam przyjemność przetestować Piankę do mycia twarzy i demakijażu dla
skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergicznej, od IWOSTIN.
Co pisze producent:
- Pianka do mycia twarzy i demakijażu Iwostin Sensitia skutecznie i delikatnie oczyszcza skórę jednocześnie zapewniając jej prawidłowy poziom nawilżenia.
- Kompleks NMF (naturalny czynnik nawilżający) uzupełnia składniki nawilżające naturalnie obecne w skórze.
- Pantenol zmiękcza i nawilża naskórek. Łagodzi podrażnienia skóry.
- Ceramidy roślinne rozbudowują strukturę warstwy rogowej naskórka, zapewniając jego spoistość.
- Olej z awokado natłuszcza skórę i ogranicza utratę wody z naskórka.
- Zastosowanie: codzienne oczyszczanie i demakijaż skóry twarzy.
- Sposób użycia: stosować codziennie rano i/lub wieczorem. Na zwilżoną skórę nanieść niewielką ilość preparatu, delikatnie rozmasować, a następnie spłukać ciepłą wodą.
Skład: Aqua,
Sodium Laureth Sulfate, Lauryl Glocoside, Betaine, Glycerin, Panthenol,
Gluconolactone, Avocado Oil Glycereth-8 Esters, Cocamidopropyl Betaine, Hydrolyzed
Wheat Protein, Urea, Sorbitol, Lysine, Diglycerin, PCA, Lactic Acid, Sodium PCA,
Butylene Glycol, Oryza Sativa (Rice) Bran Extract, PEG-75 Shea Butter
Glycerides, Pullulan, Allantoin, Sodium Citrate, Pantolactone, Sodium Benzoate,
Phenoxyethanol, Disodium EDTA, Parfum
Moja opinia:
Pianka znajduje się w przeźroczystej buteleczce, na której umieszczone są
wszystkie istotne informacje. Dozownik zabezpieczony jest plastikową nakrętką,
która dodatkowo jest zabezpieczona taśmą/ banderolką przed otwieraniem i wtedy
mamy pewność, że nikt przed nami nie otwierał tego kosmetyku.
Pompka działa bez zarzutów, ale żeby wydostać ze środka pierwszą porcję pianki
należy nacisnąć ją kilka razy. Jedna porcja wystarcza na umycie całej twarzy. Pianka
działa delikatnie, nie wysusza, nie uczula i nie powoduje odczynów
alergicznych.
Nie stosuję
jej do demakijażu oczu, gdyż boję się o moje bardzo wrażliwe oczy. Po umyciu
twarzy pianką, dodatkowo używam płynu micelarnego i dopiero wtedy nakładam na
twarz serum z kolagenem. Piankę stosuję
także rano aby oczyścić i przygotować twarz do nałożenia kremu i
wykonania makijażu.
Jedynym
minusem jest słaba czytelność etykiety, niestety żeby przeczytać skład czy
zastosowanie produktu trzeba się nieźle wysilić żeby dojrzeć co jest tam
napisane. Na zdjęciach napisy są wyraźne, ale w rzeczywistości z tyłu etykiety jest ciężko je przeczytać.
Podsumowując:
Pianka do mycia twarzy i demakijażu SENSITIA IWOSTIN ma ładny, delikatny zapach, jest
bardzo wydajna, nawilża skórę i nie
powoduje uczuleń.
Pojemność kosmetyku
jest nietypowa, ponieważ aż 165 ml
Czy
miałyście okazję stosować tą lub inne pianki do mycia twarzy? Podzielcie się swoimi
spostrzeżeniami na ten temat
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach