1. Bezrękawnik od Dresslily - jest ocieplony misiem co pozwala nam na noszenie go w dość zimne dni.
Mi właśnie kilka razy uratował skórę kiedy to rano wiozłam synka do przedszkola i patrząc za okno widziałam piękne słonko, a w rzeczywistości było dość ostre powietrze. Bezrękawnik posiada kieszenie na zatrzask, więc telefon mi nie wypadnie :D, oraz troczki do ściągnięcia go w pasie więc możemy sobie uregulować jego szerokość. Najfajniejsze jest to, że dość wysoko się go zapina i nawet mając kaptur na głowie to mi go nie zwieje i hmmm buzia mi nie zmarznie :P
2. Kurtka/ Żakiet od Sammydress - zamawiając ją miałam nadzieje, że będzie to typowa wiosenna kurteczka, okazało się, że jednak jak dla mnie jest to bardziej żakiecik. Kurtka posiada podszewkę, więc nie jest to takie całkiem cienkie, ale na takie chłodne dni jak teraz to jednak za cienkie. Żakiet posiada bardzo fajne wstawki ze sztucznej skóry, dzięki czemu dostaje on wyjątkowego uroku.
Jak Wam się podobają te rzeczy?
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się Was odwiedzać i również odwdzięczać się komentarzami na Waszych blogach